Relacja z 39. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Prawników na Jasną Górę

Dnia 6 października 2018 r. na Jasnej Górze odbyła się kolejna 39. Ogólnopolska Pielgrzymka Prawników. Tradycyjnie już prawnicy związani z duszpasterstwem prawników przyjeżdżają na Jasną Górę, by tam gdzie bije duchowe serce narodu, pokłonić się Matce Najświętszej i zawierzyć Bogu przez Jej przemożne wstawiennictwo sprawy osobiste, sprawy środowiska prawniczego i sprawy dobra wspólnego. Tegoroczna pielgrzymka nabrała szczególnego znaczenia, gdyż miała ona miejsce w Roku Jubileuszu 100 lat odzyskania przez Polskę niepodległości. Temat przewodni naszej pielgrzymki „Życie ludzkie jest święte” dobrze wpisał się w tę Rocznicę. Polska odzyskała wolność, otrzymała jakby nowe życie. Przeżywając ten Jubileusz trzeba nam patrzeć w przyszłość. W tym kontekście mocno brzmią słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane podczas Papieskiej Pielgrzymki w 1997 r. w homilii w Kaliszu 4 lipca 1997 r.: „naród który zabija własne dzieci, staje się narodem bez przyszłości”. Troska o życie jest miarą cywilizacji – jak stwierdził św. Jan Paweł II. Trzeba więc, pochylać nad tym tematem, tym bardziej, że w sejmie został przegłosowany do dalszych prac projekt ustawy wniesiony z inicjatywy obywatelskiej „Zatrzymaj aborcję” mający na celu wykreślenie z polskiego prawodawstwa przesłanki eugenicznej, jako racji dopuszczającej dokonanie aborcji.

Jak co roku Pielgrzymka zgromadziła wielu prawników skupionych w diecezjalnych duszpasterstwach, reprezentujących różne zawody i korporacje prawnicze: sędziowie, referendarze, prokuratorzy, adwokaci, radcy prawni, notariusze, pracownicy administracji oraz komornicy. Pielgrzymce przewodniczył ks. bp Piotr Sawczuk, biskup pomocniczy diecezji siedleckiej i delegat KEP ds. duszpasterstwa prawników.

Pielgrzymkę rozpoczęła Droga Krzyżowa na Wałach Jasnogórskich. Rozważania przygotowało oraz zatroszczyło się o oprawę liturgiczną tego nabożeństwa duszpasterstwo prawników Archidiecezji Wrocławskiej. Do rozważań przy poszczególnych stacjach zostały użyte teksty Sługi Bożego ks. Kard. Stefana Wyszyńskiego z 1957 r. które do dzisiaj nie straciły na aktualności.  Następnym punktem programu Pielgrzymki była Msza św. w kaplicy Cudownego Obrazu, której przewodniczył bp Piotr Sawczuk.

Przed jej rozpoczęciem został odczytany list Pana Andrzeja Dudy, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Pan Prezydent odnosząc się do Rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości 60 na Jasną Górę jako na sanktuarium, w którym w najtrudniejszych momentach naszej historii wiernie strzeżono patriotycznego i chrześcijańskiego dziedzictwa polskości. Wskazał na misję i posłannictwo prawników, którego istotę profesor Leon Petrażycki wyraził słowami: „Prawo rozumne jest szkołą moralności, instytucją wychowawczą narodu i całej ludzkości”. Pan Prezydent podkreślił, że prawo powinno być narzędziem właściwie pojętego postępu, środkiem urzeczywistniania wartości, które, wyrastając z Dekalogu i Ewangelii, przez stulecia przemieniały Europę, a następnie promenując na cały świat, zyskały miano uniwersalnych. Tak rozumiane prawo – według Pana Prezydenta – służące ponadczasowym wartościom oraz dobru wspólnemu, to dzisiaj najważniejsze narzędzie naprawy Rzeczypospolitej. Nawiązując do tematu tegorocznej Pielgrzymki prawników – „życie ludzkie jest święte” – Pan Prezydent wskazał na zasadę równości wobec prawa, która definiowana i egzekwowana w sposób spójny z ideami sprawiedliwości oraz koncepcjami prawa naturalnego i przyrodzonych niezbywalnych praw człowieka, jest kamieniem węgielnym odnowy Rzeczypospolitej. Pan Prezydent Andrzej Duda zadeklarował akceptację ustawowego zakazu aborcji eugenicznej na terytorium Rzeczypospolitej.

W homilii, ks. bp Józef Wróbel, przewodniczący zespołu ekspertów ds. bioetycznych przy KEP, podkreślił, że Matka z Dziecięciem przedstawiona w Cudownej Ikonie Częstochowskiej ukazuje tajemnicę ludzkiego życia. Dziecię Jezus jest synem Maryi, ale jest przede wszystkim Synem Bożym. Najpierw zamknięty w Jej łonie, przyszedł na świat w tajemnicy Wcielenia, przez co dzieli drogę ludzkiego rodzenia, ludzkiego przychodzenia na świat. Uświęca ludzkie poczęcie, ludzki rozwój – także w fazie embrionalnej i prenatalnej – oraz ludzkie narodzenie. Bp Wróbel wskazał na dwa wymiary poczęcia i narodzenia, wymiar tajemnicy Bożej, opartej na wierze (pytanie Maryi wobec Anioła Gabriela: „jakże się to stanie, skoro nie znam męża) oraz na wymiar tajemnicy ludzkiej, znajdującej swoje wyjaśnienie w poznaniu rozumowym. Wymiar ludzki poczęcia i narodzenia człowieka można z kolei widzieć na płaszczyźnie biologicznej, filozoficznej i teologicznej. W optyce biologicznej należy podkreślić, że przez nasze ciało rozpoznajemy drugiego człowieka, w drugim człowieku rozpoznajemy siebie. To wszystko dzieje się także na poziomie poczęcia. Wszyscy bowiem posiadamy ten sam genom. Kto to odrzuca, zakłóca prawdę o człowieku, o jego stworzeniu – podkreślił kaznodzieja. Na płaszczyźnie filozoficznej rozpoznajmy człowieka nie tylko jako podobnego nam, ale jako drugiego „ja”. Stąd też każdy  człowiek ma swoja godność, prawo do życia, podmiotowość. Wyraża się to w prawdzie, że człowiek nigdy nie może być traktowany jako przedmiot, jako rzecz, jako środek  do celu, ale powinien być traktowany jako cel wszelkiego działania w relacjach międzyludzkich. Karol Wojtyła/Jan Paweł II wyraził to w swoich analizach pojęciem „norma personalistyczna”. Odnosząc się do wymiaru teologicznego poczęcia i zrodzenia człowieka ks. biskup Wróbel podkreślił, że można to zrozumieć jedynie w świetle wiary. Prawda ta domaga się uznania Boga i odniesienia człowieka do Boga. Nie uznając Boga i nie uznając praw Boga do człowieka, w rozumieniu tego kim jest człowiek, można zatrzymać się na poziomie koncepcji związanych z czasem i kulturą. Bez związania człowieka z Bogiem, wszystko staje się relatywne, nic nie jest pewne i podlega ludzkiej decyzji. Prawda o początku człowieka w wymiarze teologicznym domaga się uznania, że bierze się on nie tylko z rodziców, ale z samego Boga. Bóg angażuje się w zaistnienie człowieka. Cóż znaczyłoby ciało bez duszy? – skonstatował kaznodzieja.

W drugiej części naszej Pielgrzymki, która odbyła się w oddanej do użytku pięknie odnowionej po remoncie auli św. Jana Pawła II prelegentami byli: ks. bp Józef Wróbel, który podjął temat „Medyczne aspekty troski o pacjenta w stanach krytycznych. Stanowisko bioetyki katolickiej” oraz mec. Jerzy Kwaśniewski, Prezes Zarządu Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Temat jego konferencji to „Ochrona prawna życia w prawie polskim i międzynarodowym”.

Podejmując w/w temat, Bp Wróbel zaznaczył, że w homilii skupił się na początku ludzkiego życia, a w swojej konferencji skupi się na sytuacjach końca życia ludzkiego. W stanach krytycznych życia ludzkiego (bez względu na wiek) pojawiają się dylematy, jak długo i na ile przychodzić z pomocą. Wskazał na dwa możliwe rozwiązania: leczyć na ile się da i zmuszać organizm do działania czy też pomóc umrzeć, bo po co ma ktoś żyć czy też – tak jak proponuje stanowisko bioetyki katolickiej – pozwolić umrzeć, jeśli nie ma pozytywnych perspektyw dla medycyny. Wyakcentował różnicę między pojęciami „pomóc umrzeć” co oznacza eutanazję a „pozwolić” umrzeć, co ma miejsce w bioetyce katolickiej. Przypominając, że jest wiele modeli bioetyki związanych z aksjologią czy antropologią, Prelegent wskazał natomiast na zasady bioetyki katolickiej, które wyprowadzane są nie tylko z Pisma świętego i Tradycji (choć nie znajdujemy tam rzeczy wchodzących w zakres nowoczesnej medycyny), ale też z podstawowej zasady uniwersalnej, z której wyprowadzane są inne pośrednie zasady. Zasada uniwersalna przyjmowana przez Konfucjusza, Buddę, ale także przez myślicieli, np. Arystotelesa, Senekę jako złota reguła została sformułowana przez Talesa z Miletu „nie czyńmy tego co ganimy u innych”. W Starym Testamencie znajdujemy ją zdefiniowaną w następujący  sposób: „czym sam się brzydzisz, nie czyń tego drugiemu” (Tb 4,15). W Nowym Testamencie Jezus Chrystus określił ją w słowach: „wszystko, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili i wy im czyńcie. Na tym polega Prawo i Prorocy” (Mt 7,12; Łk 6, 31).  W oparciu o tę zasadę można mówić o filarach bioetyki katolickiej. Jest ona budowana w oparciu o godność osobową człowieka, świętość życia, sprawiedliwość społeczną i miłość społeczną oraz świadomość, że ból i cierpienie człowieka są złem. Ks. Bp omówił każdą z tych zasad. Godność człowieka to jego wartość wrodzona i człowiek ma prawo do bycia traktowanym podmiotowo. W sformułowaniu negatywnym oznacza to, że osoby nie można nigdy traktować jako środka do osiągnięcia celu, a ma być ona celem oddziaływania innych ludzi. W sformułowaniu pozytywnym – jak to określił Karol Wojtyła / Jan Paweł II – osoba jest takim dobrem, że własne i pełnowartościowe odniesienie do niej, stanowi tylko miłość. Podobnie świętość życia – jest darem Bożym w ujęciu chrześcijańskim, w ujęciu świeckich filozofii jest też uznawane jako fundamentalna wartość dla człowieka, dlatego życie ludzkie jest nienaruszalne. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka uznaje prawo każdego człowieka do życia. Etyka katolicka odrzuca bezpośrednie i zamierzone niszczenie życia ludzkiego (aborcja, eutanazja), z drugiej strony jednak w ujęciu etyki katolickiej życie biologiczne nie jest wartością absolutną. Istnieją inne wartości wyższe niż życie biologiczne, np. poświęcenie życia przez św. o. Maksymiliana Kolbe, św. Marię Goretti czy bł. Karolinę Kózkównę. Kolejny filar bioetyki katolickiej to sprawiedliwość społeczna i miłość, która konkretyzuje się w obowiązku osoby wobec społeczeństwa troski o dobro wspólne i prawie do oczekiwania pomocy, kiedy sam jej potrzebuje. Zasada ta jest poszerzona przez miłość społeczną w sytuacji, gdy ktoś kto nie zasłużył na opiekę (bo nie łożył na opiekę medyczną), z takiej opieki korzysta na zasadzie miłości samarytańskiej. Idąc dalej w analizach, bp Józef Wróbel podkreślił, że niezwykle ważna jest świadomość, że ból i cierpienie są złem, nie zostały stworzone przez Boga, ale zostały na świat wniesione przez szatana i pierwszych rodziców. Kościół nie gloryfikuje bólu  cierpienia. Człowiek nie został stworzony do cierpienia, ale cierpieniu człowiek może nadać sens zbawczy, odnosząc je do cierpień Chrystusa. Z drugiej strony, Kościół uznaje za dozwolone uśmierzanie bólu dostępnymi środkami, nawet narkotycznymi, nawet jeśli w konsekwencji przyniosłoby to śmierć człowieka.

Po omówieniu zasad bioetyki katolickiej, prelegent przeszedł do kwestii granic ratowania człowieka. W praktyce jest to dylemat dokąd i na ile pomagać człowiekowi choremu. Kościół wskazywał na obowiązek opieki nad chorymi. W Ewangelii Jezus pochylał się nad chorymi, niezwykle wymowna jest przypowieść o miłosiernym samarytaninie. W nauczaniu Kościoła św. Augustyn, św. Tomasz z Akwinu podejmowali problem wskazując, że należy leczyć dokąd można pomóc, dopuszczali możliwość odstąpienia od terapii, jeśli wykorzystano już wszystkie środki, gdy terapia stała się nieskuteczna. W XVI w. temat od strony teologicznej został rozwinięty przez D. Banesa, który rozróżnił w leczeniu środki zwyczajne (są w stanie pomóc) i nadzwyczajne (nie pomagają) oraz przez Lessjusa, który podkreślił, że pacjent może zrezygnować z terapii, jeśli jest ona dla niego źródłem bólu i nie pomaga, a także, że jeśli nie można już mu pomóc, to należy pozwolić mu umrzeć. Papież Pius XII wprowadził rozróżnienie na środki lecznicze zwyczajne (środki konieczne do zachowania zdrowia i życia, nie stanowią nadmiernego obciążenia dla pacjenta i innych osób) i nadzwyczajne (stanowią obciążenie dla pacjenta – większy ból, trauma – ale także przekraczają możliwości materialne rodziny i społeczeństwa. Środki nadzwyczajne są możliwe do stosowania, ale nie muszą być stosowane. Kongregacja Nauki Wiary w Deklaracji o Eutanazji z 1980 r. Iura et bona wprowadziła rozróżnienie na środki terapeutyczne proporcjonalne (są w stanie pomóc) i nieproporcjonalne (można je podawać, ale nie przyniosą pożądanego skutku). Bywają też one nazywane jako dobroczynne i nieskuteczne. W przypadku eksperymentu terapeutycznego, gdy środek leczniczy nie został sprawdzony, ale są przesłanki, że może on być skuteczny, za zgodą pacjenta lub prawnego opiekuna można takie środki zastosować. Katechizm Kościoła Katolickiego określa środki nadzwyczajne jako środki niewspółmierne. Jan Paweł II w Evangelium Vitae w odniesieniu do środków leczniczych użył pojęć: proporcjonalne (normalne) i przesadne, kiedy przestają one być adekwatne do aktualnej sytuacji chorego, są nieproporcjonalne do oczekiwanej poprawy i przedłużałyby boleśnie życie pacjenta. W Karcie Praw Pacjenta z 2016 r. podana jest zasada w odniesieniu do dzieci z anencefalią (dzieci, które nie mają mózgu), że należy im zapewnić zwykłą opiekę medyczną, ale należy unikać uporczywej terapii. Zasada znajduje swoje zastosowanie do każdej sytuacji medycznej w stanach krytycznych. Środki zwyczajne należy stosować zawsze, z nadzwyczajnych natomiast można zrezygnować, jeśli nie przyniosą one sukcesu medycznego. Kolejna kwestia jawi się w opiece paliatywnej, odnośnie do odżywiania i nawadniania pacjenta w takim stanie. Pojawia się w tym przypadku pojęcie środków minimalnych, z których nigdy nie wolno zrezygnować (byłaby to eutanazja), od nich zależy życie wegetatywne człowieka. Można w tym przypadku zrezygnować z lekarstw.

Następnie, mec. Jerzy Kwaśniewski z Ordo Iuris, przedstawił zagadnienie ochrony życia w prawie polskim i międzynarodowym. Swój wykład rozpoczął od wskazania przerażających danych, że każdego dnia w Polsce troje poczętych dzieci poddawanych jest aborcji, dwoje z nich zabijanych jest w majestacie prawa między 20 a 23 tyg, życia, a jedno na 10 z tych dzieci po dokonaniu aborcji żyje i oddycha, pozostawione bez pomocy umiera.  Rzeczy najbardziej podstawowe w tej kwestii zawarte są w Konstytucji RP. Art. 30 wskazuje  na przyrodzoną i niezbywalna godność człowieka, jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Zapis art. 38 Konstytucji RP, że Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, nie pozostawia w tym względzie wątpliwości. Dotyczy to zarówno fazy pre i postnatalnej i nie podlega różnicowaniu poprzez jakiekolwiek inne kryteria. Znajduje to odzwierciedlenie w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. W orzeczeniu z 1997 r. Trybunał Konstytucyjny z 1997 r. uznał przesłankę społeczną aborcji jako niekonstytucyjną, stwierdzając, iż od momentu poczęcia życie ludzkie staje się wartością konstytucyjną. W wyroku podkreślono też, że można decydować o posiadaniu dziecka, gdy już ono się rozwija, jest ono „posiadane” przez rodziców. Prawo do posiadania dziecka może być rozumiane tylko w aspekcie pozytywnym,  a nie jako prawo do unicestwienia płodu ludzkiego. Wyrok z 2004 r. wskazywał na nadrzędność życia ludzkiego w hierarchii wartości stanowionych przez prawo. Ponadto, w wyroku tym podkreślono inkorporację do prawa polskiego zasady, że we wszelkich wątpliwościach co do ochrony życia ludzkiego należy rozstrzygać in dubbio pro vita humana, stanowiącą kryterium interpretacyjne. Wyrok TK z 2008 r. z kolei wskazał, że życie ludzkie nie podlega wartościowaniu ze względu na wiek, stan zdrowia czy inne kryteria jak urodzenie czy pełnosprawność i niedopuszczalne byłoby ograniczanie prawnej ochrony życia kosztem innych praw, np. prawa do własności, praw majątkowych, czy prawa do prywatności, którym często jest tłumaczone unicestwienie poczętego życia. Linia orzecznicza TK jest więc jednolita przez ostatnie 20 lat. Należy podkreślić, że ochrona życia to element porządku konstytucyjnego, a nie jest to tylko zadanie Kościoła. W dalszej części Pan Mecenas nakreślił kwestię ochrony życia w prawie międzynarodowym. Ochrona ta została zadeklarowana w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Kontynuując, Prelegent wskazał na wiążący i niewiążący korpus prawa. W prawie traktatowym (o charakterze wiążącym) nie ma mowy o prawie do aborcji i to prawo stoi w służbie życia. Wręcz przeciwnie podkreślane jest prawo każdego człowieka do życia, a w Deklaracji Praw Dziecka wskazano, że  „dziecko, z uwagi na swoją niedojrzałość fizyczną oraz umysłową, wymaga szczególnej opieki i troski, w tym właściwej ochrony prawnej, zarówno przed, jak i po urodzeniu”. Aplikacją tej zasady znajduje swoje potwierdzenie w szczególnej ochronie kobiety w ciąży ze względu na dziecko – zakaz wykonania kary śmierci na kobiecie w ciąży, ze względu na poczęte dziecko. Wyżej wspomniany niewiążący korpus prawa, tzw. prawo komitetów, czyli organów doradczych, sprzeciwia się natomiast życiu. Czasami dochodzi się w argumentacji stosowanej przez te organy doradcze do sprzeczności na zasadzie „jesteśmy za życiem, ale popieramy aborcję”.  Prelegent wskazał na 127 pozycję Polski, wśród 196 krajów świata, jeśli chodzi o poziom ochrony życia na poziomie prawnym, od pełnej ochrony życia do aborcji na życzenie, poprzez kryteria pośrednie znajdujące odzwierciedlenie w ustawie: wyjątek kryminologiczny, wyjątek zdrowotny, wyjątek eugeniczny, względy społeczne.

Warto podkreślić, że doroczna pielgrzymka jest punktem kulminacyjnym pracy duszpasterskiej, jakby zwieńczeniem wszystkich działań podejmowanych w poszczególnych duszpasterstwach diecezjalnych. Pielgrzymka organizowana jest co roku w pierwszą sobotę października. Już dziś zapraszam na kolejną pielgrzymkę w przyszłym roku, która odbędzie się dnia 5 października 2019 r.

Zapraszam do zapoznania się z listem Pana Prezydenta (tekst), treścią konferencji Pana Mecenasa Jerzego Kwaśniewskiego (plik dźwiękowy i tekst). Można też znaleźć informacje o Pielgrzymce w archiwum Biura Prasowego Jasnej Góry.

Ks. Tomasz Czarnocki
Krajowy duszpasterz prawników

List Prezydenta RP do uczestników 39. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Prawników 2018

Ochrona życia w prawie polskim i międzynarodowym – mec. Kwaśniewski, Ordo Iuris